| Forum |  |
Forum
>
temat sny jakie towarzysza ojcu zaginionemu w swiecie robertowi
| bardzo bym cieszyla sie gdyby napisal pan o snach jakie pan mial po zaginieciu roberta napisal mi pan ze byly bardzo nciekawe czy moglby pan mi o nich opowiedziec???niech pan wybierze sen ktöry najbardziej utkwil w pana pamieci ...i wydal sie rzeczyswisty .dziekuje i jestem z panem niemoge sie doczekac odpowiedzi desperado |
|
Bardzo trudno mi i chyba nie tylko mnie, opisać koszmary senne, bo dzieją się w takiej scenerii, że niewiele mają wspólnego ze światem realnym stąd trudność w ich zrelacjonowaniu.
W czasie pobytu na budowie w dalekim Magnitogorsku, na gościnnej rosyjskiej ziemi, po zaginięciu syna,nie przespałem spokojnie żadnej nocy, gdyż w okolicach godz.2-ej i 3-ej budził mnie dzwonek w drzwiach. Wstawałem,podchodziłem do drzwi, otwierałem je, a tam nikogo nie było. Po zakonczeniu kontraktu i powrocie do miejsca zamieszkania moich ukochanych, miałem sen: "dzwonek do drzwi, wstaję, idę do drzwi, otwieram a w nich stoi mój ukochany syn Robuś. Na jego widok krzyknąłem bardzo głośno, gdzie byłeś kochany synu tyle czasy"
Obudziłem się. To jedyny sen tak wyrazisty, próba dokonania jakiegoś przekazu. |
|
| po śmierci taty też miałam dzwonki do drzwi, za którymi nikt nie stał... |
|
| a czy byl sen w ktorym Robert powiedzial cokolwiek do Pana?i czy pamieta pan cos szczegulnego co utkwilo panu w pamieci w trakcie tego snu? |
 |
|
