Forum |  |
To niewyobrażalna tragedia... Codziennie słyszymy od znajomych, w mediach, bądź sami jesteśmy świadkami wielu tragicznych wypadków, wydarzeń, w których giną ludzie...Ci starsi,dzieci... Płaczemy, współczujemy...Jednakże wszystke ofiary mają miejsce wiecznego spoczynku a ich rodziny znają ich tragiczny los... NIE WIERZĘ, że człowiek nagle przestał istnieć!!! Ktoś musiał wówczas coś widzieć, słyszeć... Zapewne ten "Ktoś" ma dzisiaj swoją ukochaną rodzinę, dzieci... JAK MOŻESZ BY W TWOIM SERCU PANOWAŁA TAK OGROMNA OBOJĘTNOŚĆ??? Czy będąc człowiekiem, potrafisz zapomnieć??? Czy doprawdy stojąc przed lustrem potrafisz patrzyć w swoją twarz??? Czy nigdy nie zastanawiałeś się nad tym co czuje rodzina Roberta??? Matka, ojciec, siostra, brat...???? Czy nie widzisz Ich błagania o suche informacje o losach tak bardzo bliskiego im Roberta? Nie wierzę, że będą szukali zemsty!!! Oni po prostu chcą wiedzieć... Tylko o to proszą... Jeśli została w Tobie choć kszta człowieczeństwa, jeśli masz jeszcze choć "skrawek nieskamieniałego" serca, udziel rodzinie jakichkolwiek informacji... Zrób to wreszcie!!! Być może jesteś jedyną osobą, która może ulżyć w ogromnych cierpieniach tylu ludziom... Pamiętaj, nikt nie wie, kiedy odejdziemy z tego świata... Być może dzisiejszy dzień, ta chwila, jest ostatnią chwilą Twojego życia i tym samym ostatnią nadzieją dla rodziny Roberta... Nie odbieraj im prawa do poznania prawdy... |
 |
|